Gruszka stwierdziła, że się rozkręcam. No, nie dosłownie, ale sens jest tylko jeden. Załatwiłam sobie Gazete "Manga" nr 1 :D Orgasmii!
Mój PMS się odezwał i posprzątałam trochę w pokoju. Odkurzyłam, a znając moje chęci to bardzo dużo.
NFS zainstalował się grzecznie, jednak czasem potrafi się nagle wyłączyć. Zazwyczaj kiedy ktuś pisze na tlenie, na szczęście gierka posiada w sobie coś takiego jak autozapis.
Teraz siedzę sobie przed kompem, Tool leci, przede mną szkicownik i ołówki, moi przyjaciele glut i kohiglut, którzy niedługo staną się całością, znowu wyskoczyło mi zawiadomienie że padłam ofiarą piractwa blah blah blah... Blah blah blah blah blah blah, blah blah i blah.
Greeblah..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Przed włączeniem gry najlepiej zawsze wszystko wyłączyć. Mi sie Wiedźmin minimalizuje jak avira robi upgrade *wkurzona*
OdpowiedzUsuń